środa, 7 grudnia 2011

IRISH STEW - GULASZ IRLANDZKI

Oj, ale się opuściłam w pisaniu... choroba była silniejsza, niż chęć pisania, a przede wszystkim gotowania!!! Zatem już się poprawiam! Miałam ochotę na coś mięsnego, ale i prostego w wykonaniu.  O tej porze roku lubię posiłki syte i rozgrzewające, a irlandzki gulasz do takich należy. W oryginale powinna być cielęcina, ale ja użyłam wołowiny. Prosta do przygotowania potrawa, ale jeśli jesteście bardzo głodni to nie polecam, bo długo się ją przygotowuje! Ale warto czekać!!!


Potrzebujemy:

500 g cielęciny (ja użyłam wołowiny)
2 cebule
1/4 główki białej kapusty
2 marchewki
seler (kawałek nie zważyłam ile, mniej więcej tyle ile marchewki)
200 g ziemniaków
natka pietruszki
0,5 l bulionu
sól, świeżo zmielony pieprz
olej do smażenia







Mięso myjemy, suszymy za pomocą ręcznika papierowego i kroimy na niewielkie kawałki. Cebulę obieramy i kroimy w drobną kostkę, a kapustę szatkujemy. Marchewki, seler i ziemniaki myjemy i obieramy. Marchewki i ziemniaki pokroić w plastry, a seler w kostkę. W dużym garnku rozgrzewamy olej i smażymy mięso, doprawiamy solą i pieprzem. Wszystkie warzywa i podsmażone mięso przekładamy do brytfanki. Zalewamy bulionem i dodajemy posiekaną natkę pietruszki.Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.  Przykrywamy i dusimy około 1,5 godziny. 


Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz